lumberjack,
W przypadku polityków wystarczy, że będą przestrzegali przepisów prawa, mieli minimum odpowiedzialności za kraj i żeby z nadmiaru władzy woda sodowa nie waliła im do głów. Tylko tyle, i aż tyle.
Tacy politycy rządzili nami przez ponad ćwierć wieku i wspólnie osiągnęliśmy bardzo dużo. Oby ich następcy nie byli gorsi.
Cytat:Nie, nie o to mi chodziło. Chodzi mi o to, że na razie nie ma w ogóle alternatywy dla naszej patologicznej klasy politycznej. Nie ma na horyzoncie nikogo - ani jednostki, ani liczącej się, poważnej grupy ludziUważam, że popełniasz poważny błąd oczekując iż politycy będą aniołami. To niemądre, ale i szkodliwe oczekiwanie - zawsze znajdą się tacy którzy zechcą je wykorzystać przekonując, że krajem w ruinie rządzi zwyrodniała sitwa i tylko ONI są mężami(i żonami) opatrznościowymi zdolnymi do przeprowadzenia "dobrej zmiany". Tymczasem politycy są tylko ludźmi, ze wszystkimi ludzkimi wadami i słabościami i nawet będąc nimi obarczeni, mogą wykonać dla nas dobrą robotę. Twój mechanik samochodowy, albo hydraulik, nie musi być kryształową postacią, żebyś był zadowolony z jego usług.
W przypadku polityków wystarczy, że będą przestrzegali przepisów prawa, mieli minimum odpowiedzialności za kraj i żeby z nadmiaru władzy woda sodowa nie waliła im do głów. Tylko tyle, i aż tyle.
Tacy politycy rządzili nami przez ponad ćwierć wieku i wspólnie osiągnęliśmy bardzo dużo. Oby ich następcy nie byli gorsi.


![[Obrazek: sad.gif]](https://ateista.pl/images/smilies/sad.gif)