zefciu napisał(a): Trzeba się zastanowić jaki jest poziom podobieństwa między tymi trzema koncepcjami: bożków, Boga i bezosobowego absolutu. W zasadzie Bóg od bezosobowego absolutu rózni się tylko osobową naturą. Natomiast od bożków od ciskania piorunami różni się w zasadzie wszystkimA jakieś argumenty? Bo dla mnie oczywistym jest, że bezosobowy absolut dzieli od dwóch pozostałych koncepcji zdecydowanie więcej, niż koncepcję politeizmu od monoteizmu. Ale może czegoś nie dostrzegam.
Znamienne jest to, że wspomniałeś o "bożkach od ciskania piorunami", a zapomniałeś o tych od zsyłania powodzi.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

