Roan Shiran napisał(a): A jakieś argumenty? Bo dla mnie oczywistym jest, że bezosobowy absolut dzieli od dwóch pozostałych koncepcji zdecydowanie więcej, niż koncepcję politeizmu od monoteizmu.To znaczy konkretnie co, oprócz osobowości? Bo politeizm od monoteizmu (w wydani chrześcijańskim) dzielą choćby:
- Beznamiętność Boga
- Wszechmoc Boga
- Wieczność Boga
Cytat:Znamienne jest to, że wspomniałeś o "bożkach od ciskania piorunami", a zapomniałeś o tych od zsyłania powodzi.Gdyby Bóg był jakoś związany i był "bogiem powodzi", to argument ten miałby wartość.
