Gladiator napisał(a): 1) blablabla, dlatego dywersyfikacja gazowa jest priorytetem nadrzędnym dla Polski dla którego warto zwozić autokarami ludzi z kraju, drobiazg przy potencjalnych korzyściach.
2)Teraz mieliśmy coś podobnego na zasadzie win- win. Trump potrzebował wiwatujących tłumów dla swojej polityki wewnętrznej i dostał to. W zamian za to odwołał się polskich tradycji narodowych, wsparł nieco Polskę wizerunkowo na arenie międzynarodowej. Banalnie proste i przyziemne, tak się gra w polityce.
3)Mniej malkontenctwa, więcej pragmatyzmu.
1) Aha, czyli teraz przed każdą wizytą ważnej postaci na arenie międzynarodowej w Polsce będzie się zwozić autokarami ludzi do Warszawy? Seems legit...
I zaraz, Polska przestanie sprowadzać gaz z Rosji? Gladiatorze, depeszuj na Kreml!
2) Tak, bo amerykańscy wyborcy Trumpa już od jego zaprzysiężenia czekali na wiwatujące tłumy podstawionych Polaków
3) To już nawet nie jest zabawne...
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło. W moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył! - Stanisław Lem

