Sofeicz napisał(a): Lumber, poczytaj jak działa obecnie rynek gazu w Europie i jak jest 'okablowany'. Istnieją połączenia międzysieciowe w te i we wte. Nawet Ukraina bierze gaz z drugiej mańki.
Bo ich ruskie jebane napadły, to nie chcą od nich kupować.
http://www.rp.pl/Energianews/310279800-R....html#ap-1
Cytat:Rosja jest gotowa sprzedawać Ukrainie gaz po 180 dolarów za tysiąc m sześciennych, lecz Kijów woli kupować gaz na zasadzie rewersu - powiedział w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin
Ukraina przestała kupować gaz w Rosji w listopadzie 2015 roku i dała pierwszeństwo rewersowi, czyli dostawom zwrotnym tego surowca z państw unijnych (Polski, Słowacji i Węgier).
Prezydent Rosji wyraził przypuszczenie, że pośrednicy uczestniczący w zakupach przez Ukrainę gazu w Europie muszą być "bliscy sercu niektórych szefów kompleksu paliwowo-energetycznego na Ukrainie, skoro ukraiński przemysł już płaci za gaz ponad 300 dolarów za tys. m sześc.".
"Powiedzieli nam, że wolą rewers" - powiedział Putin, zaznaczając, że o ile mu wiadomo, wartość gazu dla ostatecznego odbiorcy na Ukrainie już obecnie przewyższa 300 dolarów za tysiąc m sześc.
"Proponujemy sprzedaż za 180, lecz na razie nie chcą brać od nas" - zaznaczył Putin podczas corocznych obrad Klubu Wałdajskiego
Sofeicz napisał(a): Lumber, poczytaj jak działa obecnie rynek gazu w Europie i jak jest 'okablowany'. Istnieją połączenia międzysieciowe w te i we wte.
Rozumiem, że sugerujesz, że jest tych połączeń od zajebania i że zawsze skądś się ten gaz weźmie tak? Tylko po jakiej cenie? Ukraina, żeby nie brać od Rosji, bierze od Polski za prawie dwa razy wyższą kwotę. Jeśli my na podobnej zasadzie będziemy musieli brać od innych (pewnie od Niemców (sic!) ) za dwa razy więcej, to już taniej będzie brać od USA za kwotę wyższą o 80%.
Sofeicz napisał(a): To już zakrawa na jakąś obsesję gazową.
W takim razie proszę o wytłumaczenie sensu istnienia Nord Stream 2.
Cytat:„(…) Rurociąg pod wieloma względami pozostaje w wyraźnej sprzeczności z interesem polskim: Polska straci na znaczeniu jako kraj tranzytowy rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej. Gazociąg Nord Stream udaremni realizacje alternatywnych projektów Jamał II i rurociągu Amber. Jednocześnie Polska nie spodziewa się żadnych korzyści ekonomicznych z tytułu realizowanego projektu, gdyż jako kraj nie uczestniczy w tej transakcji. Co więcej, konflikt z Rosją mógłby wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo energetyczne Polski”.
– Stephan Raabe, dyrektor Fundacji Konrada Adenauera[15]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gazoci%C4%...ntrowersje
Gargamel napisał(a): 1) Bzdura. Gospodarka nie jest grą o sumie zerowej - bogatsze Niemcy to w konsekwencji bogatsza Polska, oczywiście pod warunkiem, że oba narody będą pozostawały w najgorszym razie neutralnych stosunkach. Oczywiście PiSowcy chcą jak najbardziej skonfliktować Polskę i Polaków z Niemcami, choć taktyka ta zdaje się nie działać - w badaniach Polacy coraz częściej deklarują sympatię dla naszych zachodnich sąsiadów.
Ja też nie jestem do nich negatywnie nastawiony, ale to nie znaczy, że mam udawać, że problemu w ich działaniach nie ma. Problem jest i musimy się zaopatrzyć w koło zapasowe, bo naprawdę chuj tylko jeden wie co się wydarzy w przyszłości i jak ona będzie wyglądać.
A strzeżonego Pan Bóg strzeże

Gargamel napisał(a): 2) Przeca Rosja to jeden wielki CPN - gdyby zakręcili kurki, to ten "kolos na glininych nogach" wziąłby i się przewrócił. Chociaż to może się stać i bez zakręcania kurków Cwaniak
Rosja nic nie straci. Jak zakręci nam kurek, to zacznie do Niemiec sprzedawać dwa razy więcej, a my już od nich kupimy to dwa razy drożej.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

