Żarłak napisał(a): Robot nie wszędzie się dostanie, a do sprzątania nie trzeba umieć liczyć i czytać.
Zacznijmy może najpierw od tego czy tym analfabetom chce się pracować. Bo może i umieliby sprzątać (chociaż nawet i tu czasami przydałaby się znajomość alfabetu i cyferek), ale po co, skoro na socjalu mogą sobie całkiem znośnie żyć - tysiąc razy lepiej niż w swoim rodowitym Bambustanie.
Żarłak napisał(a): No i ktoś musi tego robota przywieźć, rozpakować, uruchomić, przypilnować i na końcu zabrać do następnej lokalizacji. Osoby wykształcone nie muszą tego robić i nawet nie powinny.
Oj, a mi się właśnie wydaje, że powinny to robić wykwalifikowane inteligentne osoby. No chyba, że te roboty będą idiotoodporne. Gorzej jeśli trzeba będzie znać się na elektronice i programowaniu robota.
Żarłak napisał(a): O czym się przekonamy?
O tym czy Niemcy idą dobrą drogą.
Żarłak napisał(a): No i odwołałeś się do artykułu, który dowodzi, że jednak ktoś chce dbać o sytuację w Niemczech.
Nom. Przecież wiadomo, że w każdym kraju są ludzie, którzy chcą dbać o swój kraj. Tylko trochę lipa, że jest tam też tylu ludzi, którzy lubią coś po prostu rozpierdolić. W ramach walki z plugawym kapitalizmem oczywiście.
Żarłak napisał(a): To być może wskazuje też, że "zamordyzm" przypisywany niemieckiemu państwu nie jest tak realny jak Polakom się wydaje.
Nigdy nie słyszałem o tym, żeby Polacy zarzucali Niemcom edukacyjny zamordyzm.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

