Primo - Niemcy blisko, USA daleko. Szukanie sobie dalekich sojuszników, a konfliktowanie sąsiadów, to część naszego garbu historycznego.
Secundo - dlaczego przyjazne stosunki ze swoim największym i najbogatszym sąsiadem są złe? Machanie im ciągle przed nosem swastyką jest przeciwskuteczne. Trzeba swoją narrację prezentować inteligentnie a nie po chamsku.
Tertio - Sytuacja gospodarcza się zmienia. Polska powoli, bez szumu zdobywa całe branże europejskiego tortu (meble, przewozy, okna, owoce etc.) Tylko tak można sobie wyrobić pozycję negocjacyjną, a nie tromtadracją bez pokrycia.
Secundo - dlaczego przyjazne stosunki ze swoim największym i najbogatszym sąsiadem są złe? Machanie im ciągle przed nosem swastyką jest przeciwskuteczne. Trzeba swoją narrację prezentować inteligentnie a nie po chamsku.
Tertio - Sytuacja gospodarcza się zmienia. Polska powoli, bez szumu zdobywa całe branże europejskiego tortu (meble, przewozy, okna, owoce etc.) Tylko tak można sobie wyrobić pozycję negocjacyjną, a nie tromtadracją bez pokrycia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

