ErgoProxy napisał(a): Pojechał mi ZaKotem prokrustowym łożem, ale dalibóg, Prokrust w swoim łożu przycinał do średniej, a nie, wzorem exeterów, do wyjątku od reguły. A świat parszywy, proszę exetera, funkcjonuje podług reguł, nie podług wyjątków.
Jezusie Nazareński, toż to się nam nowy Fryderyk N. Narodził, gada zagadkami, sypie paradoksami.
Chwalcie Pana....
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

