Smoku, Urban Ci się zdublował w tym tekście.
A w ogóle, to takiego postawienia sprawy wynika wizja demokracji jako kontynuacji tego, co się działo w górnym PRLu, że opozycja i rząd grają ze sobą w policjantów i złodziei, aż zostaną sami policjanci i państwo policyjne. No więc albo Ciebie nie rozumiem, albo jest tu jakieś rzeczy pomieszanie, bo demokrację wymyślono właśnie po to, żeby nie było państwa policyjnego.
A w ogóle, to takiego postawienia sprawy wynika wizja demokracji jako kontynuacji tego, co się działo w górnym PRLu, że opozycja i rząd grają ze sobą w policjantów i złodziei, aż zostaną sami policjanci i państwo policyjne. No więc albo Ciebie nie rozumiem, albo jest tu jakieś rzeczy pomieszanie, bo demokrację wymyślono właśnie po to, żeby nie było państwa policyjnego.
