Uch, sfrustrowałem się i uniosłem się – szczęśliwie, niezbyt wysoko.
Exeter, skoro nie chodzi o JOWy, to o co chodzi? Bo pan profesor tego nie powiedział. Z kolei mnie się kołacze, że Kukizowi wypsło się kiedyś, że chodzi(ło?) o rozpoznawalność, o markę, o hasło krótkie a dobitne. Natomiast teraz chodzi przykładowo o to, żeby reformować sądownictwo w konsultacji z organizacjami prawniczymi i obywatelskimi – Kukiz całą ich listę odczytał na mównicy (to wiem, bom widzał w telewizurze). Nie pisz więc o antydemokratycznym skoku na sądy, bo widać jak na dłoni, że 3/5 było sondą wypuszczoną w kierunku Dudy, czy odpowie i jak odpowie, a może też taktycznym wybiegiem, na który PiS jakoś tam dał się złapać.
Gargamel, mnie od fejsa Kukiza odrzuca głównie bombastyczność wpisów – każde wystąpienie jest kapitalne czy w inny sposób fenomenalne. Oprócz tego temat "polityka zagraniczna" w wykonaniu K'15 to jest na dzień dzisiejszy tragedia. (Z drugiej strony, sytuacja wewnętrzna Państwa Polskiego jest chyba pilniejszym problemem.) A od Liroya się odstosunkuj, Liroy pchał leczniczą marihuanę, z tym że oczywiście udało mu się dojść do zamrażarki, a dalej już nie.
Draguła, przecież wziąłem i napisałem: chodzi o wpuszczenie świeżej krwi w światek zasuszonych schetyn. Jeśli młodzi idą do partii, to i tak nie mogą się tam wybić; ćwiczenia im się tylko z łaski zrobi i szlus. Jeśli idą do Kukiza, to źle, bo "Kukiz to chuj i co mi pan zrobi?" Jeśli wychodzą na ulice, to też w końcu będzie źle, bo "ktoś nam Majdan zorganizuje, za obce pieniądze". No to jak to ma być w końcu z wymianą pokoleniową w polityce, hm?
Exeter, skoro nie chodzi o JOWy, to o co chodzi? Bo pan profesor tego nie powiedział. Z kolei mnie się kołacze, że Kukizowi wypsło się kiedyś, że chodzi(ło?) o rozpoznawalność, o markę, o hasło krótkie a dobitne. Natomiast teraz chodzi przykładowo o to, żeby reformować sądownictwo w konsultacji z organizacjami prawniczymi i obywatelskimi – Kukiz całą ich listę odczytał na mównicy (to wiem, bom widzał w telewizurze). Nie pisz więc o antydemokratycznym skoku na sądy, bo widać jak na dłoni, że 3/5 było sondą wypuszczoną w kierunku Dudy, czy odpowie i jak odpowie, a może też taktycznym wybiegiem, na który PiS jakoś tam dał się złapać.
Gargamel, mnie od fejsa Kukiza odrzuca głównie bombastyczność wpisów – każde wystąpienie jest kapitalne czy w inny sposób fenomenalne. Oprócz tego temat "polityka zagraniczna" w wykonaniu K'15 to jest na dzień dzisiejszy tragedia. (Z drugiej strony, sytuacja wewnętrzna Państwa Polskiego jest chyba pilniejszym problemem.) A od Liroya się odstosunkuj, Liroy pchał leczniczą marihuanę, z tym że oczywiście udało mu się dojść do zamrażarki, a dalej już nie.
Draguła, przecież wziąłem i napisałem: chodzi o wpuszczenie świeżej krwi w światek zasuszonych schetyn. Jeśli młodzi idą do partii, to i tak nie mogą się tam wybić; ćwiczenia im się tylko z łaski zrobi i szlus. Jeśli idą do Kukiza, to źle, bo "Kukiz to chuj i co mi pan zrobi?" Jeśli wychodzą na ulice, to też w końcu będzie źle, bo "ktoś nam Majdan zorganizuje, za obce pieniądze". No to jak to ma być w końcu z wymianą pokoleniową w polityce, hm?
