exeter napisał(a): Nie masz racji sugerując, że program 500+ pozostawia słabo zarabiającym kobietom jakiś wybór. Dla matki trojga, albo nawet dwojga dzieci, zarabiającej w okolicy krajowego minimum, nie ma żadnego wyboru. Jeśli ma pozostawić dzieci by zarobić 1500 PLNów, albo zostać w domu i otrzymać tyle samo z zasiłku, jest oczywistym na co się zdecyduje. I autorzy tego rozwiązania musieli to wiedzieć. Rozmawiałem z takimi kobietami z mojej rodziny i one rozumiały, że ta decyzja będzie dla nich niekorzystna, gdyż robi z nich podwójne niewolnice, uzależnione finansowo od państwa i od swego chłopa. A im dłużej będą w tym systemie tym trudniej będzie im wrócić na rynek pracy. Pomimo tego wybierały dobro dzieci.
To jest takie pokrętne, że nawet trudno się do tego odnieść.
Wszelkie spekulacje, czego rzekomo chcę, będę ignorowała.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

