Wtedy zawsze są inne metody szacowania, poza tym na wsiach to za dużo po tym nowym prawie PiSu o sprzedaży gruntów rolniczych, nie posprzedają.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

