Może gdyby nie zjebany Hitler to Warszawa w większości by ocalała, ale przecież nie można pominąć scenariusza, w którym to ruskie wyzwoleńczo bombardują Warszawę.
A rozkaz ujawniania się AK i oddawania w ręce NKWD był głupi i w efekcie w jakimś sensie zbrodniczy dla podwładnych.
A rozkaz ujawniania się AK i oddawania w ręce NKWD był głupi i w efekcie w jakimś sensie zbrodniczy dla podwładnych.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

