DziadBorowy napisał(a): Nic takiego nie zrobił. Po prostu ciężko sobie wyobrazić kandydata, którego sukces bardziej wkurwiłby dobrozmiennych i ich elektorat niż Biedroń a który zarazem nie byłby mocno powiązany z obecną opozycją taka jak PO i Nowoczesna. Dlatego Biedroń zyskuje - im bardziej PIS będzie ciągnął w swoją stronę tym bardziej Biedroń, na zasadzie przeciwieństwa będzie atrakcyjny dla tych wszystkich, których wkurza PIS.
Materna już nie da rady.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!

