Ładuje mi się to kilohektary czasu. Streść, albo przeproś. : PPP
A w ogóle, ProxyOne, stary dziad, powiedział w kontekście Woodstocku coś takiego: ludzie potrzebują stref wolnych od polityki, do których politykom pchać się nie wolno. Ja się z ProxyOne zgadzam. Ktoś popiera?
A w ogóle, ProxyOne, stary dziad, powiedział w kontekście Woodstocku coś takiego: ludzie potrzebują stref wolnych od polityki, do których politykom pchać się nie wolno. Ja się z ProxyOne zgadzam. Ktoś popiera?
