Ad1. Dla mnie ta historia opisuje złamanie dobrych zasad i tego konsekwencje. Symbolicznie ma sens. A zastanawianie się nad tym, jakby była rzeczywista, wykracza poza dostępne informacje. W świetle współczesnej nauki jest nieprawdziwa.
Ad2. Nie wiem, ale mogę podejrzewać jakie są skrajności. W wariancie optymistycznym rozwój ludzkości zająłby więcej czasu. W pesymistycznym nastąpiłoby samounicestwienie za pomocą zdobyczy techniki.
Ad3. Czytając mądrą książkę naukową stajesz się mądrzejszy. Czy to powód do wywyższania się? Różnie bywa, ale zasadniczo nie o to chodzi w zdobywaniu wiedzy. Podobnie z nauczaniem Jezusa. To są mądre rzeczy, ale nie powód do wywyższania.
Ad4. Wiara lub jej brak nie są żadnym czynem. Nie mogą być więc ani dobre, ani złe. Można mieć wyrzuty sumienia, dopiero gdy się coś zrobi.
Ad5. A czy ta krytyka jest słuszna? Moim zdaniem tworzysz pewną wizję, aby się do czegoś przekonać. Gdy przeanalizować temat dokładniej, okazuje się, że są inne wytłumaczenia niż amoralność Boga.
Ad6. I podobnie Bóg żadne "siłą". Jezus nie ściągnął hufców z nieba, żeby zaprowadzili porządek. Ludzie sami mają wybierać co robić i sami porządkować świat.
Ad2. Nie wiem, ale mogę podejrzewać jakie są skrajności. W wariancie optymistycznym rozwój ludzkości zająłby więcej czasu. W pesymistycznym nastąpiłoby samounicestwienie za pomocą zdobyczy techniki.
Ad3. Czytając mądrą książkę naukową stajesz się mądrzejszy. Czy to powód do wywyższania się? Różnie bywa, ale zasadniczo nie o to chodzi w zdobywaniu wiedzy. Podobnie z nauczaniem Jezusa. To są mądre rzeczy, ale nie powód do wywyższania.
Ad4. Wiara lub jej brak nie są żadnym czynem. Nie mogą być więc ani dobre, ani złe. Można mieć wyrzuty sumienia, dopiero gdy się coś zrobi.
Ad5. A czy ta krytyka jest słuszna? Moim zdaniem tworzysz pewną wizję, aby się do czegoś przekonać. Gdy przeanalizować temat dokładniej, okazuje się, że są inne wytłumaczenia niż amoralność Boga.
Ad6. I podobnie Bóg żadne "siłą". Jezus nie ściągnął hufców z nieba, żeby zaprowadzili porządek. Ludzie sami mają wybierać co robić i sami porządkować świat.

