cobras napisał(a): Jestem już po 6 odcinku tego sezonu, i ech, prostu tylu debilizmów w jednym epizodzie do tej pory jeszcze nie było, serio mają widzów za takich idiotów? Nic się tu kupy nie trzymało.Cholera, a nie wierzyłem Ci. W sumie początek nie był taki zły. Potem wszystko zaczęło się od niepozornego teleportu niedźwiedzia, który był tylko subtelną zapowiedzią totalnej rozpierduchy czasoprzestrzennych i logicznych podstaw wszechświata.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

