lumberjack napisał(a): Długo by tłumaczyć.
Aha.
Cytat:Jestem świadom, że istnieją "normalni" muzułmanie obok których da się żyć, ale to jest możliwe tylko i wyłącznie przy niskim natężeniu muzułmanów. Tak samo pojedynczy naziści czy komuniści nie stwarzają większych problemów.
Przepraszam bardzo. W UK jest niskie natężenie muzułmanów? Bo może jednak nie o natężenie chodzi a raczej o otoczenie w którym owi muzułmanie przebywają?
Cytat:Jednak nie zmienia to faktu, że zarówno komunizm, jak islam i nazizm przy pewnej ilości poglądów nieszkodliwych zawierają multum poglądów szkodliwych dla rozwoju społeczeństw czy wręcz niebezpiecznych dla życia ludzi.
Komunizm, islam i nazizm zawsze powinny być tłamszone, tłumione w zarodku.
Ale potrafisz rozgraniczyć nienawiść do ideologii od nienawiści do człowieka przez nią zmanipulowanego? Ponadto jak nie kojarzę "normalnych" nazistów czy "normalnych" komunistów obecność "normalnych" muzułmanów nakazuje się jednak zastanowić czy te trzy prądy ideologiczne na pewno mogą być zrównane.
Cytat:Nie wiem po co, może dla lansu i tradycji. Wiem za to tyle, że z czystym sumieniem można powiedzieć, że mają wyjebane, bo nic im nie grozi za odejście od wiary.
Czy można to samo powiedzieć o muzułmanach - niech każdy sam sobie na to pytanie odpowie.
No właśnie. Dlaczego zatem nie dopuszczasz, że umiarkowani religijnie muzułmanie, przynajmniej w Europie, gdzie kara śmierci za porzucenie religii to czysta abstrakcja nie mają motywacji takiej samej jak Polacy. Czyli nie tyle religia co kultura i tradycja.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

