bert04 napisał(a): Arabia Saudyjska zainwestowała petrodolary w rozbudowę nowoczesnego wojska.
Nie tylko. Także w rozbudowę nowoczesnej sieci edukacyjnej. Uniwersytety z AS jeszcze 10 lat temu zwyczajnie nie istniały, a od kiedy pojawiły się na liście szanghajskiej, ich pozycja nieustannie rośnie. W tej chwili współczynnik ARWU dla AS jest wyższy od wszystkich innych krajów muzułmańskich, często znacznie liczebniejszych jak Egipt, Iran czy Turcja.
Na liście ARWU 2017 w pierwszej 500 światowych uniwersytetów są 4 z Arabii Saudyjskiej. (a z Polski 2)
Do tego mają całkiem niezły indeks wolności gospodarczej (powyżej 60, ZEA nawet grubo powyżej 70) i znośny poziom korupcji (CPI = 46, ZEA nawet 66)
Naprawdę się starają. Jednak ograniczenia kulturowe i tak im nie pozwolą na utrzymanie dotychczasowego statusu cywilizacyjnego.
Cytat: A z krajów islamskich to co najwyżej dzieci górnej warstwy , bardziej bogaci niż pilni. To może okazja dla rozrywki dla młodych chłopaków z dala od nadzoru, ale też zmarnowana okazja dla transferu technologii i wiedzy. A przecież za petrodolary można by wysyłać akurat tych zdolnych lub pilnych. Tylko widocznie w obecnym systemie to się nie opłaca.
W przypadku akurat Arabii S nie jest to prawda. Inwestują w edukację, jak widać, bardzo dużo. Pytanie tylko czy wystarczy to do zniwelowania barier kulturowych. Wg pilastra - nie i ma na to pilaster nawet dowód, który w swoim czasie zaprezentuje.
Cytat:I jakoś Izrael w dziedzinie informatyki jest silny.
I w każdej innej dziedzinie bardziej niż ZEA i Arabia S. Mimo że nie ma żadnych petrodolarów.
Dwa Litry Wody napisał(a): Lumberjack
Cytat:A chuj mnie to. Granice trzeba pilnować, postawić ogrodzenia z drutem kolczastym i ostro traktować wszystkich najeźdźców.Pamiętaj tylko, że ogrodzenia i druty kolczaste chronią równie dobrze przed swobodnym wkroczeniem na zabezpieczony w ten sposób teren, jak i przed jego opuszczeniem. Nawołując do odgrodzenia się od świata murami i kordonami warto pamiętać, że gdy już miłościwie nam panujący sfinalizują "polską drogę do suwerenności" ustanawiając swój upragniony neoPRL, to rychło może się okazać, że wszystkim tym, którzy będą chcieli stąd wyjechać za chlebem i lepszym życiem na drodze staną właśnie mury, zasieki i kordony...
Poza tym te wszystkie zasieki niemało kosztują. Dlatego najlepiej jest tak ustawić parametry ustrojowe, żeby żadne zasieki nie były potrzebne, bo przyjeżdżaliby tylko chętni do pracy, a nie do brania zasiłków. Czyli zero zasiłków i maksymalna wolność gospodarcza. IEF na poziomie 80 lub wyższym.
Niestety PIS działa w kierunku przeciwnym. Pod bzdurnym pretekstem rzekomego zagrożenia buduje państwo policyjne po to, żeby całą potęgę terroru państwowego skierować przeciwko Polakom

