zefciu napisał(a): Ależ owszem. Ale wszystko wskazuje na to, że saudyjskie uniwersytety mają za cel naukę właśnie, a nie stworzenie "środowiska akademickiego".Tyle że autonomia campusów wpływa tak na jedno jak i na drugie. "Cele", jakie przyświecały rodzinie Saudów , są tu bez znaczenia, tam gdzie jest autonomia, tworzy się (jakieś) środowisko akademickie.
Cytat:Prawdopodobieństwo, że cywilizacja Europejska odwróci się od nauki jest niewielkie. Natomiast jeśli świat Islamu nie zreformuje się jakoś przed przejściem świata na alternatywne dla ropy źródła energii, to zostanie zlikwidowany.
No właśnie tutaj jest jeden problem podstawowy islamu, że to, co nazywasz "reformą", dla prawowiernych muzułmanów jest odejściem od islamu. Więc dla nich alternatywą jest albo od razu odrzucić wiarę, albo ryzykować jej upadek w niezbyt jeszcze bliskiej przyszłości.
Poza tym IMHO jednym z elementów reformy chrześcijańskiej była reformacja, kontrreformacja i procesy temu towarzyszące. Nie widzę miejsca na podobne procesy w islamie, gdyż (znowu IMHO) oni już są sola scriptura. I to jest (j.w.) głównym powodem, dla którego islam =/= chrześcijaństwo - 622 lat.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

