To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Papież Franciszek: poznałem w życiu wielu dobrych marksistów
#76
zefciu napisał(a): A kto decyduje kto jest prawowiernym muzułmaninem, a kto nie jest? Istnieje jakiś autorytet, któremu się podporządkowujesz w tym względzie? Jeśli muzułmanie uwierzą, że prawdziwy Islam to Andaluzja i Bagdad, a Al Ghazali wprowadził wypaczenia, to właśnie taki będzie "prawowierny Islam".

Hmm... nie chodzi o to, czy teoretycznie taka reforma jest możliwa. Chodzi o to, że praktycznie taka reforma wymagałaby pewnego ruchu społecznego. Coś na kształt reformacji, kontrreformacji, tych wszystkich procesów, które przeorały nasz kontynent. Nie widzę w Islamie żadnego przywódcy takiego ruchu, są tylko różne modele teokracji, konkurujące ze sobą. A na drugim biegunie "muzułmanie indywidualni" zagubieni wobec sprzeczności między wiarą a światem i... skazani na laicyzację.

PS: Jest jakiś powód, dla którego piszesz "islam" zawsze z wielkiej litery? Wydaje mi się, że to błąd. Tylko jeżeli określamy "obszar Islamu" wydaje mi się uzasadnione, natomiast wobec określenia religii to IMHO przesada.

PPS: Poznałem swego czasu pewnego alewitę. Ciekawy odłam islamu, całkiem nowoczesny. Pierwsze wrażenie psuł jedynie fakt, kiedy w biblioteczce owego alewity odkryłem ślicznie oprawiony komplet dzieł zebranych Lenina... ale może to moje osobiste nadwrażliwości tak działają.

Cytat:A Sunna?

Coś pośredniego między Dziejami Apostolskimi a Księgami Machabejskimi. Ich uznawanie (lub nie) ma może znaczenie w kwestii pozwalania (lub nie) na małżeństwa z 6-latkami. Ale nie widzę związku ani ze stosunkiem wiary do kwestii nauki, ani do kwestii władzy.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Papież Franciszek: poznałem w życiu wielu dobrych marksistów - przez bert04 - 30.08.2017, 17:08

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości