bert04 napisał(a):pilaster napisał(a): Pewnie dlatego, że Indonezja nie jest cywilizowanym krajem islamu. Nie spełnia żadnego kryterium bycia "cywilizowanym"A tutaj IMHO trochę ignorujesz dynamikę tych wskaźników.
PKB per capita niski, typowo trzecioświatowy, potencjał naukowy zerowy, IEF <60, CPI< 40
Zobaczymy. Jeżeli one w Indonezji w końcu pójdą w górę, to Indonezja będzie cywilizowana. Ale obecnie nie jest.
Cytat: Podobnie w kwestii edukacji, Uniwersytet Indonezyjski otarł się o pierwszą 200.
On obok pierwszych 200 nawet nie stał.
W tej chwili (2017) ARWU uwzględnia już nie 500 a 800 uniwersytetów. I nie ma tam żadnego z Indonezji, choć są z sąsiednich Singapuru i Malezji.
Cytat: Indonezja to właśnie przykład kraju, w którym ropa już wyschła.
Ale nigdy to nie był naftowy szejkanat na wzór krajów Zatoki, czy nawet bliskiego Brunei. Ropa była ważnym składnikiem gospodarki, ale nigdy absolutnie dominującym.
Cytat:Cytat:Własność prywatna to idea, która jest immanentna dla Zachodu. Jedynie Japonia niezależnie zbudowała podobną koncepcję. Inne kraje zapożyczyły ją od christianitas z lepszym (Tajwan, Korea płd) lub gorszym skutkiem.Własność prywatna owszem, jest podstawą mentalności ludów osiadłych.
Nie wszystkich. Jedynie w christianitas (i częściowo w Japonii) ziemia była normalnym przedmiotem obrotu handlowego, który można było kupić, sprzedać, zastawić, ustanowić hipotekę (wynalazek nie znany poza Europą), etc.
Cytat: Japonia jednak wykształtowała struktury podobne do naszego feudalizmu, konfucjanizm tam był słabszy, niż w innych krajach kręgu kulturowego Chin. Ich przejście cywilizacyjne znalazło widocznie więcej cech wspólnych z naszym kręgiem kulturowym
Poniekąd. Intrygujące i pouczające są zarówno podobieństwa (np istnienie warstwy rycerzy - samurajów), jak i różnice (np różne pojmowanie honoru)

