[DziadBorowy]

Nie ma w oficjalnych mediach nagonki na imigrantów, w dzisiejszych czasach nikt by się na coś takiego nie odważył. W mediach społecznościowych owszem, pojawiają się ostre komentarze, ale tu w ogóle nie ma świętych krów. W równie niewybrednych słowach dostaje się czarnym (klerowi), rządzącym, opozycji, żydomasonom, gejom, Wiśle, a pewne środowiska i tak martwią się tylko o jedną, ewentualnie dwie z tych grup. Jak kneblować to wszystkich.

Jak nie ma nagonki w mediach? Jeżeli taki polityk wygaduje głupoty na ich temat i zbija sobie kapitał polityczny to jest to nagonka. A że oficjalne media nie używają określeń w stylu ciapaci - to chyba nie  powinno Cię dziwić. Chociaż kto wie co za rok będzie leciało w Wiadomościach.  Przypominam też, że tzw. media oficjalne to nie tylko TVN ale tzw. media prawicowe  a tu naprawdę różne rzeczy można usłyszeć, zobaczyć i przeczytać. Dodatkowo oprócz tego są media nieoficjalne takie jak internet  - o wiele bardziej dostępne dla tego typu ludzi. I gość pewnie niczego nie czytał, ale "obiektywne filmiki o imigrantach pokazujące prawdę"  z youtuba zapewne widział.
 
Natomiast co do braku świętych krów nie zauważyłem ostatnio wzrostu incydentów z użyciem przemocy od odnośnie kleru, żydomasonów i gejów. Jest wzrost tego typu zjawisk odnośnie imigrantów o ciemnym kolorze skóry oznacza, że mamy tu do czynienia z zupełnie innym poziomem agresji niż zwyczajna gównoburza z internetu.

Ale powiedz mi, czy akurat w tym stwierdzeniu tego polityka jest coś nieprawdziwego? Kto politycznie blokuje przyjęcie ustalonych kwot muzułmańskich uchodźców jak nie oni? I co mam nadzieję w prosty sposób tłumaczy jednak brak budowanych meczetów w tym kraju.

Wyolbrzymienie zagrożenia. Nic z tego czym grozi pan Błaszczak czy Brudziński nie miałoby miejsca. Ani nie zostałaby zdominowana nasza kultura, ani masowo nie powstawałyby meczety, ani nie wzrosłaby liczba gwałtów na naszych kobietach bo to zwyczajnie zbyt małe ilości były.(bo to że jak przyjęlibyśmy te 7000 musielibyśmy przyjmować wszystkich to jest bzdura) Za to takie wypowiedzi zwiększają poziom zagrożenia w społeczeństwie  a co za tym idzie poziom agresji i tego typu incydentów.

Niestety nie możemy tego sprawdzić, bo ja myślę, że ciężko byłoby mu sformułować chociaż jeden zarzut, w sensie argument przeciwko przyjmowaniu uchodźców, poza takimi które by mu przez gardło nie przeszły.

Dlaczego sądzisz, że on nie potrafił uzasadnić swojej nienawiści do Muzułmanów? Rzadko kiedy nienawidzi się zupełnie bez powodów. Dlatego sądzę, że byłby to te same zarzuty co tutaj - najwyżej nieco wykrzywione i dostosowane do jego poziomu intelektualnego. 

To jest, że jak przyjezdni zaczną pobierać zasiłki na wszystkie swoje dzieci to zabraknie dla niego io 

Ale przecież argument, o zasiłkach jest żywcem z tego forum wzięty.  Tutaj ciągle słychać o tym, że oni tu masowo po zasiłki przyjeżdżają. I jak gość to słyszy to faktycznie może się o własny zasiłek obawiać - bo skoro zaraz mają nas zalać te tabuny ciapatych...

Moje przekonanie wypływa z doświadczeń mojej rodziny, co jak wiem dowodem w dyskusji być nie może, ale przynajmniej tłumaczy skąd moje przekonanie się bierze. Gdy ogłoszono wynik ref w UK, mojego męża i wracających z nim z pracy kolegów nie zaatakowali Brytole, z którymi nieraz ostro ścierali się na temat właśnie ciągłego napływu Polaków, tylko grupka bezrobotnych mieszkających parę przecznic dalej, która nawet nie miała odwagi zatrzymać się, tylko obrzuciła ich resztkami owoców przejeżdżając obok.

Przecież to oczywiste, że  nie zaatakuje Cię ktoś kogo znasz tylko raczej osoba anonimowa. Ciekawi mnie jedynie to dlaczego uważasz, że to co się działo w ramach kampanii odnośnie Brexitu nie miało żadnego wpływu na to,  że Ci bezrobotni zaatakowali  akurat Polaków akurat w tym momencie. Co więcej zapewne mieli przekonanie, że ich działania mają pewne przyzwolenie społeczne a oni po prostu zachowują się zupełnie w porządku mając odwagę bronić "brytyjskości" przed szkodliwym obcym.

Dolary przeciw orzechom, że podobnie było w zalinkowanej sytuacji. Założę się, że napastnicy to jakaś patologia społeczna. Dowiemy się być może za parę dni.

Używanie przemocy wobec ludzi na ulicy jest wyznacznikiem patologii społecznej. Więc to jest raczej oczywiste, że to jest patologia. Niemniej jednak jakieś przyczyny tej agresji były. Nie sądzę, że gość ot tak wstał sobie rano i pomyślał, że zamiast kibiców Polonii od dzisiaj będzie bił muzułmanów dla urozmaicenia.