magicvortex napisał(a): Hmm. Zastanawiające jest dla mnie to jak bardzo odwrotny można mieć tu pogląd. Czyżby to była wina naszych bąbelków informacyjnych?
Nie uważam abym był w bąbelku informacyjnym. Znam argumenty tak zdecydowanych przeciwników uchodźców jak i zwolenników ich przyjmowania za wszelką cenę i uważam, że obie strony nie mają racji a prawda leży gdzieś po środku.
Cytat:No i atmosfera w Polsce jest inna niż w innych krajach.
Niewątpliwie nasza "islamofobia" bez islamistów to dość ciekawy wynalazek.
Cytat:A co takiego złego robili żydzi? Raczej za krótko żyję ale jakoś nigdy nie widziałem podstaw do antysemityzmu podczas gdy widzę podstawy do islamofobii. Więc krytykę żydów prędzej widzę jako znajdowanie zaszczutemu narodowi kozła ofiarnego (i to chyba głównie jednemu narodowi) podczas gdy islamofobia jest bardziej globalnym zjawiskiem występującym oddolnie raczej wbrew temu co państwa deklarują (z paroma wyjątkami).
Po pierwsze trzymali kapitał, po drugie tworzyli zamknięte grupy które w wielu przypadkach inaczej odnosiły się do Żydów a inaczej do nie-Żydów. Po szaleństwie nazizmu nie pamięta się, że przedwojenny antysemityzm miał podłoże głównie ekonomiczne. I na porządku dziennym była nie tylko lichwa (często jedyne źródło kredytu dla klas niższych) ale i niezbyt uczciwe podejście Żydów do nie-Żydów. Jak obecnie o ofiarach terroryzmu islamskiego słyszy się wyłącznie w telewizji to na przełomie wieków praktycznie każdy osobiście znał kogoś kto przez Żydów odniósł poważne straty finansowe lub wręcz stracił cały majątek (ot polecam chociażby "Pamiętniki" Słomki w których opisuje jak Żydzi za pomocą metod, które dzisiaj byłyby uznane za typowe oszustwo finansowe za śmiesznie niskie kwoty kredytu pozbawiali niepiśmiennych chłopów praktycznie całych gospodarstw). To powyżej to oczywiście ogromne uproszczenie, które ledwo naświetla temat i nie porusza wielu wątków (np. mniejszy udział Żydów w kosztach I wojny światowej jaką ponosiła ludność, wkład Żydów w ruch bolszewicki itp) ale niewątpliwie między Żydami a nie-Żydami tak w Polsce jak i w Europie istniały realne napięcia na gruncie społecznym które były przyczyną nastrojów antysemickich,. No i podobnie jak w przypadku muzułmanów czyny mniejszości rzutowały na postrzeganie całości grupy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

