[DziadBorowy]

Czemu? Wyobraź sobie że jesteś przy jednym stole i wszyscy jedzą. Niektórzy ludzie sięgają po kaszankę i dość szybko zaczyna ich brzuch boleć, robią się zieloni, skręcają się pod stołem, biegną do łazienki itp. Ty natomiast stwierdzasz że lepiej tej kaszanki nie tknąć skoro inni tak reagują.

Jak na razie mamy raczej sytuację w której ktoś patrzy na stół innych i arbitralnie stwierdza, że jedzenie tam się znajdujące definitywnie jest zepsute, chociaż nawet nie ma większego pojęcia co to za potrawy tam leżą. A przenosząc to na nasze proszę zauważyć, że gdyby przeciętny Francuz, czy też Niemiec który do czynienia z muzułmanami w przeciwieństwie do przeciętnego Polaka ma, podobnie jak przeciętny Polak postrzegał zagrożenia to wyniki wyborów we Francji jak i sondaży przedwyborczych w Niemczech byłyby zupełnie inne. O czym pisał już 2LH2O. 

Hmm, brzmi niedobrze. Ale chyba dałoby się namierzyć nieuczciwych żydów i ich spacyfikować za pomocą odpowiedniego prawa, kar itp. Oraz żydzi chyba już byli w kraju i nie było opcji nie wpuszczania ich na stole.

Oczywiście, że się dało i takie prawa były wprowadzane. Podobnie jak teraz da się namierzyć "nieuczciwych" muzułmanów i wprowadza się prawa mające ich spacyfikować. Fakt - Żydzi już byli w poszczególnych państwach, co nie oznacza, że nie było prób separacji - getta chociażby wcale nie wymyślili przecież hitlerowcy.