DziadBorowy napisał(a): http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie...ad/xn0b6sz
Wywiad przedstawiający niezbyt popularne i modne obecnie podejście do sprawy.
Cytat:Niestety. Ludzie, nie mając nigdy z uchodźcami do czynienia, trzęsą się na myśl o nich ze strachu. Ten strach coraz częściej przechodzi w agresję i to nie tylko słowną.
Mam to na wyciągnięcie ręki w facebookowych rozmowach z moimi kolegami, którzy mają mocno prawicowe poglądy. To przestały być rozmowy o faktach czy doświadczeniach – konfrontuję się z czyimiś fantazjami, wyobrażeniami na temat. To tak jak dyskusja o pogodzie z kimś, kto mówi, że niebo jest zielone, a nie wychylił nawet nosa za okno. Pomyślałam: nie będziecie mi tu, cholera, wciskać bzdur jeden z drugim o czymś, co sama widziałam, słyszałam i o czym rozmawiałam z ludźmi, którzy są na miejscu.Cytat:Przez cały czas trwania procedury azylowej nie ma się prawa do podjęcia pracy. To zresztą może być istotna informacja dla tych, którzy nazywają uchodźców "nierobami, którzy przyjechali na europejski zasiłek". Wielu z nich oczywiście chciałoby pracę podjąć, choćby dla otrząśnięcia się z tego, co za sobą zostawili. Kiedy uciekłeś od wojny albo tortur, zostawiłeś za sobą rodzinę, to bez zajęcia czymś myśli po prostu wariujesz. A procedura azylowa może trwać kilkanaście miesięcy.Cytat:Oczywiście przy tej okazji dostaję też liczne dowody, że ludzie chcą w tej niewiedzy trwać. Nie sięgają źródeł, nie weryfikują danych. Czasem mam wrażenie, że rozmawiam nie tyle z czytelnikami, co z wyznawcami jednej czy drugiej gazety albo portalu, które manipulują statystykami, dorabiają do wyrwanych z kontekstu liczb fałszywe teorie.
och, jaka szlachetna woluntariuszka walcząca z ciemnotą, ale już sięgnąć po statystyki zatrudnienia osób z przyznamy azylem to się jej nie chciało...
Cytat:Najnowsze statystyki dotyczące zatrudnienia w Niemczech osób, które złożyły wniosek o azyl wskazują, że jedynie 3 proc. przybyszów podjęło pracę zarobkową. Spośród 1,2 mln osób spoza Unii Europejskiej, które wypełniły wniosek azylowy, zawodowo pracuje zaledwie 34 tys. Jak podkreśla Joachim Moeller, dyrektor Instytutu Badań Rynku Pracy i Zatrudnienia, większość z pracujących azylantów to Syryjczycy, Irakijczycy, Nigeryjczycy oraz Afgańczycy. Moeller przyznał, że integracja na rynku pracy jest i będzie bardzo trudna.
https://dorzeczy.pl/ekonomia/17507/Niemc...odowa.html
BTW:
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

