Żarłak napisał(a): Trwa protest lekarzy rezydentów, a rząd dalej ich olewa. Postulatem wymienianym w pierwszej kolejności jest wzrost nakładów na służbę zdrowia do 6,8% PKB z obecnych 4,7%. Zasadniczym pytaniem jest, dlaczego rząd stawia na głowie bezpieczeństwo obywateli Polski? Tzn. robi wiele żeby to bezpieczeństwo zmniejszyć. I przykład ochrony zdrowia jest kolejnym, który dobitnie to pokazuje.
Wzrost nakładów o 2,1% PKB to około 38 mld zł więcej. Jest to mniej więcej tyle, ile wynosi koszt 500+ i obniżenia wieku emerytalnego... Czyli rozdajmy ludziom pieniądze żeby później niektórzy z nich umierali w kolejkach.
Logiką jaką kieruje się rząd PiS jest doprowadzenie do niższych standardów życiowych Polek i Polaków, ponieważ zamiast długofalowych rozwiązań wybierają krótkoterminowe (zgodne z perspektywą wyborczą kolejnych festiwali wyborczych) rozwiązania skazujące emerytów na gorszą ochronę zdrowotną (umrą wcześniej, więc budżet zaoszczędzi na emeryturze), a wnuki dzisiejszych emerytów na spłatę zadłużenia, które uniemożliwi zagwarantowanie wysokiego poziomu bezpieczeństwa społecznego, w którym zawiera się także ochrona zdrowia.
To, że PiS ma ludzi w dupie potwierdzają posłowie tego klubu, tak jak dzisiaj zrobiła to jedna pOślica krzycząc żeby młodzi lekarze wyjeżdżali za granicę.
#LogikaPiS #DobraZmiana #BliżejLudzi #ZaniedbaniaPiS
A z czego wypływa wniosek, że jak się wpompuje w tzw. służbę zdrowia więcej kasy to poprawi się jej standard do obecnych standardów medycznych na tzw. świecie?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
