GPR napisał(a): Czemu według wierzących Bóg musi być: opiekuńczy, troskliwy, miłosierny, kochający, sprawiedliwy, łaskawy i przede wszystkim dobry?Moim zdaniem szerzysz kalumnie i pomówienia. IMHO według przytłaczającej większości wierzących, Bóg tak naprawdę nie tylko wcale nie musi być dobry, ale wręcz po prostu nie jest. Ludzie w stalinowskiej Rosji mogli mówić głośno, że Stalin jest dobry - ba, mogli nawet zmuszać swój umysł do myślenia, że jest dobry. Ale to nie znaczy, że w głębi duszy w to wierzyli.
Dla mnie Bóg, który zsyła kogokolwiek do piekła, nie jest dobry, choćby nawet zesłał na tortury i śmierć własnego Syna, aby tym, którzy w Niego uwierzą, udało się uniknąć niekończących się tortur w piekle. Jeśli więc ktoś wierzy w Boga zsyłającego ludzi do piekła, to moim zdaniem nie wierzy tak naprawdę w to, że Bóg jest dobry. Jeśli więc dodaje do tego, że Bóg jest dobry, to moim zdaniem sam sobie przeczy i kłamie - bezczelnie okłamując samego siebie i/lub robiąc wodę z mózgu innym. Takie dwójmyślenie.
Także Twój zarzut, że według chrześcijan Bóg musi być dobry, uważam za chybiony.
(Taki persyflaż trochę z mojej strony w tym poście
)

