Roan napisał(a):Jeżeli tok rozumowania Lumberjacka jest błędny, oznacza to, że zabójstwo nijak nikomu nie szkodzi. Nie mówiąc już o innych działaniach na ziemi. Logika bliska radykalnym muzułmanom.
Nie. Zarzut Lumberjacka był wobec Boga, nijak się to ma do tego co mogą, a czego nie mogą ludzie. Zabójstwem grzesznika możesz go przecież posłać do piekła (i siebie przy okazji). Zresztą chodziło mi nie tyle o obalanie zarzutu (co również można dość łatwo zrobić) ale o wykazanie, że jest on postawiony na głowie. A co do muzułmanów, to u nich jest zupełnie inaczej, bo nie wierzą w piekło - albo zostajesz po śmierci nagrodzony przez Allaha, albo osuwasz się w niebyt. Już choćby dlatego porównywanie podejścia chrześcijaństwa i islamu jest bez sensu.
