korsarz napisał(a): Korsarz nigdy nie głosował na PiS ani tez PiSu zwolennikiem nie jest. Korsarz nie podziela jedynie tej histerii motłochu, który zwyczajnie podjudzany jest przez tych, którzy utracili władze. Tyle. Zabawne, że ktoś tutaj może w ogóle mowić ze istnieje jakas różnica miedzy PiS a PO. Spytajcie Radzia Sikorskiego jaka jest różnica, on najlepiej będzie wiedzial.
Nic oryginalnego, tacy "wcale nie popierający ale..." którzy na każdym kroku jednak Partii bronią, po wyborach wyrośli jak grzyby po deszczu. Każdy jak jeden mąż chwali się własnym samodzielnym myśleniem, jest dumny, że w przeciwieństwie do motłochu nie dał się zmanipulować oraz powtarza te same propagandowe brednie brzmiące jak przekaz dnia. Jak np. to, że jak ktoś PIS nie lubi to albo jest z opozycji albo przez opozycję dał się zmanipulować. Albo, że między PO a PIS różnicy nie ma. Tymczasem te partie są złymi partiami z zupełnie innych powodów. (PO to kolesiostwo i bylejactwo, PIS to jednak etatyzm i socjalizm narodowy) Dziwnym jednak trafem jeżeli prześledzimy historię takich osób w sieci to na PO nie zostawiali suchej nitki - zupełnie odwrotnie, niż PIS do którego mają ogromną wyrozumiałość. Czasem wręcz się zastanawiam czy nie jest to jakaś akcja PISowskiej młodzieżówki, bo jak się spotyka w necie tysięcznego "w przeciwieństwie do motłochu nie zmanipulowanego" a każdy z nich pisze to samo to takie skojarzenia same się nasuwają. No chyba, że osoby te dają się ogłupiać tym samym źródłom informacji, chociażby tzw. niezależnym mediom (które są w rzeczywistości całkowicie kontrolowane przez polityków PIS).
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

