Socjopapa napisał(a): No właśnie, ale póki co nikt takiej analizy o której pisałem wyżej nie dokonał, więc nie wiadomo czy:Fakt faktem, że lekarze z Polski emigrują, a popyt na nich w Polsce jest duży. Coś ten rozdźwięk powoduje, i teza, że chodzi o pieniądze, nie jest karkołomna.
1. w ogóle dosypanie kasy jest potrzebne;
2. dosypanie kasy cokolwiek poprawi.
W tym świetle pisanie o konieczności dosypania kasy jest co najmniej przedwczesne.
No i wbrew Twojej wypowiedzi...
Socjopapa napisał(a): Aaaaha... Czyli jak dam Mietkowi spod budki z piwem tyle kasy za wyremontowanie łazienki co musiałbym zapłacić sprawdzonemu p. Krzysztofowi to musowo zrobi to na poziomie sprawdzonego p. Krzysztofa, który robi szybko, dobrze a i jeszcze doradzi korzystne rozwiązania nie cisnąc na "musi być po mojemu"?Jeśli zamierzamy Krzysztofom płacić tyle, co Mietkom, to nie ma co się dziwić, że Krzysztofy spierdzielają za granicę, a zostają Mietki, którym być może nie warto dawać podwyżki, i tak koło się zamyka.
Baaaardzo interesująca hipoteza...

