Dziad Borowy napisał(a):Wg. różnych badań od 30 do 40% Polaków nie wierzy w ewolucję. Tyle w temacie. No chyba, że potrafisz wykazać, że ten brak wiary nie ma żadnego związku z chrześcijańską i uznawaną przez katolików Księgą Rodzaju.
Ha, mnie bardziej niepokoi te 60-70%, które wierzy w TE. Nie ma takiej możliwości, żeby tak duży procent społeczeństwa ją rozumiał. Tak naprawdę w większości wierzą, że TE jest prawdziwa, bo tak mówią naukowcy. Dlaczego tak mówią naukowcy? Oto wielka tajemnica wiary
. Taka wiara w naukę to zwykły zabobon.lumberjack w odpowiedzi na powyższe słowa Dziada napisał(a):No i wierzą we wróżby, horoskopy itp. odlotowe sprawy. A mój były szef, naprawdę ekstra inteligentny specjalista od elektryki, co chwila wtłacza w siebie "leki" homeopatyczne. No i cóż ja na to poradzę? Tam gdzie się da, tam się staram odwodzić ludzi od takich rzeczy.
Ale wiesz, że zbiory niewierzących w ewolucję i wierzących w horoskopy, altmed i podobne bzdury nie muszą się pokrywać? Według badań z USA jest raczej odwrotnie: to ludzie wierzący w TE częściej wierzą w fengszuje i inne czary-mary niż ci, co w ewolucję nie wierzą. Nie wiem, czy w Polsce jest podobnie, pewnie nie, chociaż patrząc choćby na takiego hansela...
