Teista napisał(a): W nic nie musisz wierzyć, wystarczy, że dojdziesz do prawdy. Wtedy osiągniesz spokój i przestaniesz nienawidzić, a zaczniesz kochać Siebie - Nowy DekalogHehe, tak jakby dojście do prawdy było możliwe
Ty nie masz w sobie żadnych niepokojów?Teista napisał(a): Jezus nie założył kościoła katolickiegoNo jak to? Dlaczego tak mówisz? Przecież powiedział do Piotra, że na nim zbuduje swój Kościół (tak, wiem, że jest spór o to, że jest "petros" i "petra", ale skąd mam wiedzieć, kto ma rację?), poza tym zesłał na apostołów Ducha Św. później, a oni - jak rozumiem kierując się tym Duchem - założyli Kościół, tak? Skąd zresztą czerpiemy wiedzę o Jezusie? Z Pisma Świętego i z Kościoła. A jak powstała Biblia? Przecież powstała w ramach wczesnego Kościoła, czyż nie? No i to Kościół ustalił Kanon, tak? A dopiero później, w XVI wieku pojawili się "anarchiści", którzy zaczęli to wszystko kwestionować - minęło w końcu sporo czasu i stracili z oczu kontekst, jak to się wszystko kształtowało, zapomnieli o genezie i uznali, że Biblia - którą przecież spisali ludzie Kościoła jako pomoc w nauczaniu, żeby nie zostało to wszystko zapomniane, co dotąd przekazywali ustnie - może być wyrwana z kontekstu Kościoła.

