białogłowa napisał(a): Co by staremu polskiemu serialowi nie zarzucać, to jednak został nakręcony w takich miejscach, które idealnie zagrały Sapkowskiego.
Śmiem polemizować. Zagrano takimi plenerami, jakie były dostępne. Dziś podróżując po Polsce i zwiedzając zamki trudno znaleźć taki, który nie był tłem jakiejś sceny z Wiedźmina (czego nie omieszkają przypomnieć przewodnicy po tychże zamczyskach).
Ale Wiedźmin to nie "Krzyżacy i Potop w świecie fantasy", to nie elfy w parcianych gaciach i Melitele jako szeptucha. Sapkowski stworzył świat na krawędzi swojskości i egzotyki, a nie alternatywę do Starej Baśni czy Gniewka, syna Rybaka. Oprócz nawiązań do naszych baśni i naszej kultury mamy tam mnóstwo zapożyczeń czy to z klasyki arturiańskiej, czy z innych motywów zachodnio-europejskich.
Więc jeżeli w tym nowym serialu Waspa Thanedd będzie wyglądała tak:
![[Obrazek: 1386157198839.jpg]](http://hosting.zamki.pl/img/1386157198839.jpg)
... to ja przepraszam. I żegnam.
@exeter
Dito. Jeżeli zobaczę jakiś pokrzyżacki zamek, to zamiast Wiedźmina będę tam ciągle widział jakieś Przyłbice. I Kaptury, na dodatek. Być może są w Polsce jakieś nie-zużyte plenery, których nie przenicowano jeszcze w serialach mojej młodości. But please, no more teutonic knights.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

