Pff, ale jakie ma właściwie w tym rządzie poparcie? Heh, ludzie kochane, to nie jest człowiek PiS-u, on tam nie ma żadnego zaplecza i raczej go mieć nie będzie. Nie stanowi dla prezesa żadnego zagrożenia. Nie żeby premier Szydło stanowiła, ale jednak zaczynała powoli zbyt dużo znaczyć. Nawet na forum międzynarodowym byli tacy, co śmieli ją przedstawiać jako jedynego sensownego rywala dla Macrona. Ta zniewaga krwi wymaga.
|
PiS, co zrobił a nie co powiedział
|
|
08.12.2017, 19:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.12.2017, 19:15 przez białogłowa.)
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości

