DziadBorowy napisał(a): A kto ich do tych więzień wsadzi? Przecież żadna opcja polityczna na to się nie zdecyduje. Z dwóch powodów - na czymś takim politycznie można wyłącznie stracić, bo od razu podniesie się jazgot o "prześladowaniach politycznych". Do tego po cholerę robić niebezpieczny precedens i ryzykować, że po oddaniu władzy samemu się do więzienia trafi. Zauważ, że nawet PIS, który insynuował, że miejsce polityków PO jest w więzieniu nie tylko żadnego do więzienia nie wsadził, ale też nawet nikt od ziobrowskiej prokuratury zarzutów nie usłyszał. Oczywiście skala przekrętów była znacznie większa niż głosiła to propaganda dla pisowskich lemmingów, ale nie wierzę, że wszyscy byli kryształowo czyści i nikomu nawet w ramach pokazówki nie dało się postawić zarzutów.
Temu ma właśnie służyć deforma wymiaru sprawiedliwości. Nie będzie miał ich kto wsadzić? Po stosownym telefonie z Nowogrodzkiej znajdą się tacy, którzy zadanie wykonają. Niewykonanie zadania będzie się wiązało z konsekwencjami zawodowymi np zakończeniem kariery na marnym stanowisku, z degradacją, z wydaleniem z zawodu itp. Jesteśmy w kaczyzmie znacznie dalej niż kiedyś. Dawniej to były czcze pogróżki. Po podpisaniu ustaw przez Dudę, rewolucja stanie się faktem. I stosowne instrumenty w rękach kaczystów również. Kto ich powstrzyma?
Diejenigen, die entscheiden, sind nicht gewählt, und diejenigen, die gewählt werden, haben nichts zu entscheiden - Horst Seehofer, CSU.

