A czy ktoś w ogóle wie jaka jest wizja naczelnika dla Polski? Bo ten gościu wygaduje takie rzeczy, a nic nie wiem jak ta jego wizja wygląda. I nie mówię tu o domysłach obserwatorów, typu "druga Białoruś", tylko o pozytywnej (z punktu widzenia jej autora) wizji działań.
Powód jest prosty. Kaczyński nie ma żadnej wizji dla Polski.
Właśnie PO, .N i reszta powinny się na to zdecydować. Raz, że muszą iść do wyborów z hasłami naprawy tego co PiS zepsuł. Dwa, muszą poczynić działania żeby postawić ich co najmniej w stan oskarżenia. Jeśli po ewentualnym przejęciu władzy zaniechaliby takich działań to nie dość, że straciliby swój elektorat, nie zyskali pisowskiego, to z powodu zaniechania postawią siebie na równi z PiS.
Nie mają wyboru i rozumieją to, dlatego nie popierają dekretów przegłosowywanych przez PiS.
Trafienie do więzień i tak im grozi albo np. dożywotni zakaz politykowania. Zauważ, że rząd PO-PSL mimo wszystko zdecydował się na przeprowadzenie niepopularnych reform: emerytalnej i finansów publicznych związanych z OFE. Stracili na tym, przegrali wybory, więc dlaczego zakładasz, że zrezygnują z działań, które pozwoliłyby im usunąć wierchuszkę PiS w niebyt polityczny nawet gdyby trudno było doprowadzić proces do końca?
Nie mogą z tego zrezygnować.
PiS doprowadził do sytuacji klasycznego antagonizmu zło-dobro, jak banalnie by to nie brzmiało, i teraz wszyscy musimy wybrać gdzie się pozycjonujemy. Jeśli zrezygnujemy z rozliczenia PiS to równie dobrze można oddać im zabawki na zawsze.
PiS wziął nas jako zakładników, a sam stał się zakładnikiem swojej głupoty.
Może nie mają wystarczających dowodów? Może całą "jazdę po bandzie" rozpoczną po wymianie sędziów albo kiedy będzie im się palić pod tyłkiem?
Dopóki otoczenie im sprzyja, dopóty mogą być spokojni. Kiedy przyjdzie czas to będą mogli wykorzystać przygotowywane narzędzia.
Tak jak wykorzystali SKW, CBA.
A mogą zrobić też tak, że zabezpieczając się teraz, oddadzą władzę, opozycja będzie próbowała ich rozliczyć, ale prokuratura i sędziowie z mianowania PiS umorzą sprawy. Pozamiatane.
Powód jest prosty. Kaczyński nie ma żadnej wizji dla Polski.
DziadBorowy napisał(a): A kto ich do tych więzień wsadzi? Przecież żadna opcja polityczna na to się nie zdecyduje.
Właśnie PO, .N i reszta powinny się na to zdecydować. Raz, że muszą iść do wyborów z hasłami naprawy tego co PiS zepsuł. Dwa, muszą poczynić działania żeby postawić ich co najmniej w stan oskarżenia. Jeśli po ewentualnym przejęciu władzy zaniechaliby takich działań to nie dość, że straciliby swój elektorat, nie zyskali pisowskiego, to z powodu zaniechania postawią siebie na równi z PiS.
Nie mają wyboru i rozumieją to, dlatego nie popierają dekretów przegłosowywanych przez PiS.
DziadBorowy napisał(a): Z dwóch powodów - na czymś takim politycznie można wyłącznie stracić, bo od razu podniesie się jazgot o "prześladowaniach politycznych". Do tego po cholerę robić niebezpieczny precedens i ryzykować, że po oddaniu władzy samemu się do więzienia trafi.
Trafienie do więzień i tak im grozi albo np. dożywotni zakaz politykowania. Zauważ, że rząd PO-PSL mimo wszystko zdecydował się na przeprowadzenie niepopularnych reform: emerytalnej i finansów publicznych związanych z OFE. Stracili na tym, przegrali wybory, więc dlaczego zakładasz, że zrezygnują z działań, które pozwoliłyby im usunąć wierchuszkę PiS w niebyt polityczny nawet gdyby trudno było doprowadzić proces do końca?
Nie mogą z tego zrezygnować.
PiS doprowadził do sytuacji klasycznego antagonizmu zło-dobro, jak banalnie by to nie brzmiało, i teraz wszyscy musimy wybrać gdzie się pozycjonujemy. Jeśli zrezygnujemy z rozliczenia PiS to równie dobrze można oddać im zabawki na zawsze.
PiS wziął nas jako zakładników, a sam stał się zakładnikiem swojej głupoty.
DziadBorowy napisał(a): Zauważ, że nawet PIS, który insynuował, że miejsce polityków PO jest w więzieniu nie tylko żadnego do więzienia nie wsadził, ale też nawet nikt od ziobrowskiej prokuratury zarzutów nie usłyszał. Oczywiście skala przekrętów była znacznie mniejsza niż głosiła to propaganda dla pisowskich lemmingów, ale nie wierzę, że wszyscy byli kryształowo czyści i nikomu nawet w ramach pokazówki nie dało się postawić zarzutów.
Może nie mają wystarczających dowodów? Może całą "jazdę po bandzie" rozpoczną po wymianie sędziów albo kiedy będzie im się palić pod tyłkiem?
Dopóki otoczenie im sprzyja, dopóty mogą być spokojni. Kiedy przyjdzie czas to będą mogli wykorzystać przygotowywane narzędzia.
Tak jak wykorzystali SKW, CBA.
A mogą zrobić też tak, że zabezpieczając się teraz, oddadzą władzę, opozycja będzie próbowała ich rozliczyć, ale prokuratura i sędziowie z mianowania PiS umorzą sprawy. Pozamiatane.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

