Dla mnie czytanie jest takim prysznicem dla mózgu. Jak se pierdolnę jakiś tekst Nietzschego, to czuję się "odświeżony". Tak jakbym oczyścił sobie mózg z informacyjnych brudów.
Dwa Litry Wody napisał(a): Bez obaw, od tego się nie umiera. Ja nie przeczytałem żadnej książki od blisko 5 lat i jakoś z tym żyję. Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

