cobras napisał(a): A ilu prezydentów Antify ty byś chciał?
A chuj wie, nie wiem, nie znam się na antifowcach i strukturze ich organizacji.
cobras napisał(a): ch, dawno nic przy czytaniu nie sprawiło mi takiej przyjemności, jak ten tekst i komentarze pod nim - https://web.archive.org/web/201802160917...-moj-wpis/
Czyste złoto, a ten ból dupy oszustów i złodziei w komentarzach to już platyna Duży uśmiech
Cytat:Bardzo szybko dowiedziałem się, że moi szefowie lubią ‚zwiedzać świat’ i prawie co miesiąc są nieobecni przez kilka dni. Są to krótkie wyjazdy, czasami tylko weekendowe, ale na tzw. pełnej kurwie. Tunezja, Meksyk, Egipt, Cypr i naturalnie wyjazdy do polskich hoteli. Mamy teraz autostradę do Sopotu więc co tydzień są na weekend w Sheratonie, Mariocie albo Grandzie.
Normalnie jak bym czytał o szefie pierwszej firmy, w której pracowałem. I teraz sobie z kumplem gadałem, który pozostał w tamtej pracy i mi mówił, że gościu umowy wszystkim pozmieniał z pełnego etatu na pół etatu, "bo ciężko jest". A teraz co dwa miechy lata se z żoncią do jakichś meksyków albo na parę dni do Indii, żeby kupić jakiś drogi dywan, który wygląda jak ostatnia ściera.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

