zefciu napisał(a):Teista napisał(a): a skup się na zasadzie, regule, normie, pryncypium którego brak w katolickim, a obecne jest w biblijnym wydaniu dekalogu.Nie ma takiej.
Cytat:Ps. Dziękuję, mamy postęp w sprawie. Ostatnie moje pytanie było nieprecyzyjne. Odpowiedziałeś „oczywiście” ale to nieprawda, bo Świadkowie Jehowy nie oddają czci obrazom, a należą przecież do grupy chrześcijan.Po pierwsze – nie należą. Po drugie – w takim układzie odpowiedź brzmiałaby „niektórzy tak, niektórzy nie”.
Jak to „nie ma takiej”. Jeszcze raz. Zasady, reguły przedstawione w dekalogu to „zerojedynkowe” kryteria prawidłowego postępowania i metodologia odróżniania dobra do zła. W biblijnym dekalogu mamy 10 takich zasad. W katolickim dekalogu mamy 9, bo ostatnie przykazanie z oryginału to: ogólnie rzecz biorąc zakaz pożądania wszystkiego: osła wołu i żony bliźniego swego, ani żadnej rzeczy... i nie ma w tym nic obraźliwego, że autor w jednym zdaniu wymienia osła i żonę. W tej zasadzie chodzi wyłącznie o pożądanie, które prowadzi do grzechu. Poczytaj o gunie pasji, koniecznie. Wykaż mi proszę, że się mylę. Pokaż mi 10 zasad w katolickim dekalogu, w tym z mojego wcześniejszego postu.
Zefciu, po pierwsze, proszę, bądź precyzyjny. Napisz mi z jakiego powodu twierdzisz, że Świadkowie nie należą do grupy chrześcijan. Uzasadnij to mocno, tak bym nie mógł się przypieprzyć.
Po drugie, Co to znaczy „w takim układzie?” Albo rozmawiamy poważnie, albo pieprzymy. Nie chodzi tu o erystykę, choć czułem, że dasz się nabrać, a o dojście do prawdy. To dla mnie najważniejsze i obiecuję Ci, że jak dasz mi argument nie do odparcia to dowiesz się o tym.

