Łazarz
ZaKotem
Cytat:Ja rozumiem że pośmiać się z ludzi których się nie lubi dobra rzecz, ale co jest niby śmiesznego w wypowiedzi starego Morawieckiego?Śmieszna jest absurdalność samego stwierdzenia „Mój syn przejęzyczył się, bo za dobrze znał angielski”, gdyż stwierdzenie takie sugeruje, że popełnianie błędów w doborze słów wynika ze zbyt wysokich kompetencji językowych, podczas gdy jest dokładnie na odwrót – to ludzie o (zbyt) niskich kompetencjach językowych nie potrafią dostrzec niuansów między wyrazami, które wykazują pewne pokrewieństwo znaczeniowe i traktują je par excellence jak synonimy. Reasumując – jeżeli Morawiecki faktycznie się w Monachium „przejęzyczył”, to nie dlatego, że angielski zna za dobrze, ale dlatego, że zna ten język za słabo. No, chyba, że jest tak jak mówi ZaKotem i tak naprawdę o żadnym przejęzyczeniu nie było mowy.
ZaKotem
Cytat:"Przejęzyczenie" to jest jak ktoś mówi "nikt nas nie przekona, że czarne jest czarne, a białe jest białe" albo "precz z dyktaturą kobiet".Na słowa trzeba uważać, a przejęzyczenie jest wtedy, jak zamiast powiedzieć „poproszę o sól” powiesz „ty stara kurwo, zmarnowałaś mi 20 lat życia”.
Cytat:Przejęzyczenia są zabawne, ale wiadomo, co mówca naprawdę chciał powiedzieć.Jak wieść gminna niesie Kaczyński, gdy już sprostował swoją wypowiedź wyjaśniając, „… że białe jest czarne, a czarne jest białe” miał później stwierdzić, że „Nie przekonają nas zresztą i w tym pierwszym względzie”…
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.

