freeman napisał(a): Dzięki za odpowiedź na pytanie : "W jakim celu i w jaki sposób można oddać nieboską cześć posągowi Marii?"
Na razie powstrzymam się od komentarza, gdyż ciekaw jestem reakcji Teisty, któremu też pozostawiam link :
http://www.prawoslawie.pl/prawoslawie/akatyst/
Akatyst - to jak sądzę taka modlitwa, różaniec, litania. Modlitwa jest OK, wywołuje trans. Lubię ten stan. Łapie mnie jak koszę trawnik lub bezmyślnie (w pełnym tego słowa znaczeniu) kontempluję przyrodę. Do osiągania tych stanów cudowna lub zwyczajna rzeźba (obraz) nie jest potrzebna. Do poduszki na dziś polecam przeczytać Jeremiasza, rozdział 7.

