J. S. Artur napisał(a): pilaster, niema to jak autopromocja. Może jakiś przykład, który nie wyszedł spod twojej ręki?
To są wszystko przykłady autorstwa "ateistów", a przynajmniej tych, którzy za awangardę ateizmu chcieliby uchodzić. Którzy nie tak dawno temu założyli wpływowy "ateistyczny" portal internetowy, wydawali wielkonakładowy "ateistyczny" tygodnik, a nawet mieli "ateistyczną" partię polityczną mającą momentami dwucyfrowe poparcie.
Dlatego ich pretensje do "reprezentowania" ateizmu wcale nie są absurdalne. Innej reprezentacji nie ma i nie było. Względnie "ateizmem" w Polsce są własnie tylko te środowiska. Innych "ateistów" jest zaniedbywalna ilość
Cytat:pilaster napisał(a): Doprawdy? A JS Artur ogarnia jak działa ewolucja?
A może się założymy?
Bring it on! Tylko konkretnie proszę, bo nie mam czasu żeby Ci tutaj całą książkę napisać.
Służę uprzejmie
W pewnej stodole bytowała sobie stabilna populacja ok 100 myszy. Z pokolenia na pokolenie było wśród nich 90 osobników szarych i 10 żółtych. W pewnym momencie liczba osobników żółtych wzrosła do 15 sztuk, a szarych zmalała do 85. Mutacja zmieniająca szary kolor w żółty zdarza się zaniedbywalnie rzadko. Wiadomo też, że do tej mysiej populacji nie przybyli żadni migranci z innych populacji. Można więc postawić hipotezę, że środowisko myszy w stodole zmieniło się tak, że teraz żółty kolor ma znaczenie dostosowawcze i jest selekcjonowany przez dobór naturalny.
Pytanie. Jakie jest prawdopodobieństwo, że ta hipoteza jest fałszywa? W przypadku
a) żółty kolor jest cechą recesywną
b) żółty kolor jest cechą dominującą.
ZaKotem napisał(a):Quinque napisał(a): Co konkretnie? I konkretnie jakiej religi? Bo można być kreacjonistą nie wyznajacym żadnej religi i kreacjonistą nie odwołującym się do żadnej religiTeoretycznie można. A czy kiedykolwiek spotkałeś kogoś takiego?
Owszem. Są tacy kreacjoniści całkiem liczni To kreacjoniści przekonani, że życie na Ziemi, a przynajmniej ludzki gatunek i jego cywilizacja zostały stworzone przez kosmitów. Daniken i inni tacy..
Ateista na amen
Cytat: skoro jeszcze nie tak dawno 2 na 3 Polaków nie wierzyło w ewolucję?
A ilu nie wierzyło w elektrony?
Teoria ewolucji jak i inne teorie naukowe to nie jest kwestia wiary. Tylko wiedzy. Zatem 2/3 Polaków mogło po prostu nie wiedzieć o teorii ewolucji (a zapewne znacznie więcej niż 2/3)
Cytat:Moralność i ewolucja już zostały w tym temacie omówione.
Absolutnie nie. Nadal nie wiemy, skąd zdaniem AnA pochodzi moralność, jeżeli nie z religii. Nadal nie wiadomo, w jaki sposób ewolucja ma być skonfliktowana z religią. Owszem, istnieją pewne religie zwalczające jakąś część, lub nawet całość nauki, ale po pierwsze nie wszystkie religie, po drugie zaś istnieją też ateiści zwalczający naukę z nie mniejszą gorliwością niż kreacjoniści religijni. Swego czasu za naukę o Wielkim Wybuchu dawali 5 lat w łagrze. A za samo wspominanie o genach - 10 lat
Cytat: Nie jest napisane, że poza Ziemią istnieje życie, tylko że życie jest poza Ziemią możliwe.
Skąd AnA wie że życie tam jest możliwe, skoro żadnego życia tam, przynajmniej do tej pory, nie stwierdzono?
Sofeicz
Cytat:Ciekawe, jaką teodyceę by wysmażyli na wyjaśnienie istnienia immanentnego drapieżnictwa i pasożytnictwa?
Nijaką. Zagadnienie moralności dotyczy istot świadomych i inteligentnych, odróżniających dobro od zła. Przyroda, nawet ożywiona, jest całkowicie amoralna. Wilk zagryzający sarnę, czy nawet człowieka, nie czyni żadnego zła.
Zakotem
Cytat:Ci, którzy za awangardę ateizmu chcieliby uchodzić mają je z racji tego, że za awangardę ateizmu chcieliby uchodzić, a nie z powodu ateizmu.
Jak napisał wyżej pilaster, innego "ateizmu" niż prezentowany przez ową "awangardę" w Polsce nie ma i nie było. Przynajmniej statystycznie zauważalnego. Ateiści we właściwym sensie ateizmu, tacy jak ZaKotem, są tak nieliczni, że nie opłaca się dla nich tworzyć portali internetowych, wydawać gazet, ani profilować oferty politycznej.
Cytat:Od wierzącego nikt nie wymaga, żeby koniecznie miał satysfakcję intelektualną, a ateista to od razu fizolofem ma być?
Jakiejś alternatywnej wobec religijnych wizję świata, jego powstania, sensu istnienia, praw nim rządzących, należałoby od ateistów oczekiwać. Ponieważ jedyną taką alternatywą jest wizja naukowa, należy oczekiwać od ateistów biegłości w tej dziedzinie. A od wierzących niekoniecznie.
Cytat:Gorliwy apostoł z natury rzeczy jest kreacjonistą.
Albo przebiegłym manipulantem, który w głoszone przez siebie Prawdy nie wierzy, wie że są to kompletne kretynizmy i jedynie chce skłonić innych do ich przyjęcia i tym samym obniżenia ich dostosowania, co automatycznie podniesie dostosowanie apostoła.

