Galahad napisał(a): Serio?
Serio.
Rozumiem, że te procesy opisane w książce zachodzą, ale nie zmienia to faktu, że smuci mnie to jak bardoz ludzie się podzielili. Jak bardzo stali się marionetkami w grze polityków. A jebać te wszystkie pisy, kody i nowoczesne.
Przynajmniej tyle dobrego, że mimo wszystko ludzie w normalnym życiu normalnie ze sobą współpracują, a te wszystkie swoje hejty wykrzykują głównie w necie...
Galahad napisał(a): A to tylko wyimki. Jaśniutko pokazuje to, że wystarczy powiedzieć dowolną brednię, powiedzieć, że to sekretny sekret Masono-dinozarło-Żydów z Oriona i tylko My znamy prafde, i nikt nam ustów nie zamknie! My wiemy co Uny knujo i Wam wytłumaczymy co, te Uny myślo, (I dlaczego, zawsze myślą to co Nam na rękę). My wytlumaczymy co musita zrobić, bo inaczej Uny nas zniszczo! Nie dajta zamknonć ust prafdzie! Wystarczy znaleźć kilku frajerów i wuala masz trwały podział. Bo ja nie wierzę w to, że znajdzie się ktoś kto uczciwie przyzna, że się pomylił i stracił czas na popieranie bzdurnych rzeczy, które niczym nie są poparte w dodatku.
Dobre
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

