Ateista_na_Amen napisał(a): 1. Napisałeś, że uważam się za znawcę w zakresie ewolucji,
Nie. To JS Artur uważał się za znawcę w zakresie ewolucji i palił się do tłumaczenia jej procesów głupim teistom.
Natomiast Ateista na Amen uważał że religia ma jakieś tajemnicze problemy właśnie z teorią ewolucji, a nie np termodynamiką, czy mechaniką bryły sztywnej.
Jakie i dlaczego Ateista na Amen nie wyjaśnił. A przynajmniej merytorycznie nie wyjaśnił.
Cytat:Wiem natomiast czym różni się temat ewolucji w kontekście selekcji naturalnej, od tematu mutacji genów przez podział na to, co jest dominujące, a co recesywne.
Doprawdy? A czym się zatem różni temat ewolucji w kontekście selekcji naturalnej, od tematu mutacji genów, przez podział na to, co jest dominujące, a co recesywne?
Pytanie retoryczne, bo Ateista na Amen na nie nie odpowie. Merytorycznie nie odpowie - oni nigdy nie odpowiadają.
Cytat:2. Zarzuciłeś mi, że nie odpowiedziałem, jak ma się ewolucja do religii, a ja to napisałem już dwukrotnie w tym temacie.
Nic podobnego. Nie odpowiedział AnA. No, merytorycznie nie odpowiedział.
W szczególności teoria ewolucji, ani żadna inna teoria naukowa,i nie jest żadnym zagrożeniem dla prawidłowej religii i z samej natury rzeczy być nie może, bo prawda naukowa, jak wszelka inna prawda, również pochodzi od Boga.
A że się nie uczy TE w szkole? Wielu innych rzeczy, np rachunku różniczkowego, czy tensorów, też się nie uczy.
Cytat:Moralność przemyślana, przedyskutowana i zdefiniowana na podstawie współczucia, zrozumienia oraz determinacji stworzenia działającego społeczeństwa, jest nieporównywalnie lepsza od moralności z góry zdefiniowanej w dowolnej religii.
Nadal nie wiadomo skąd zatem moralność pochodzi, jeżeli nie od religii i w jaki sposób powstają zasady etyczne.
Cytat: zapytałeś skąd moralność i zasady etyczne pochodzą, a nie które są lepsze,
No dobra. Zatem które są lepsze i w jaki sposób Ateista na Amen ocenia ich "lepszość"?
Cytat:my po prostu wiemy, że jeśli wszystkim jest lepiej, to i nam jest lepiej.
Doprawdy? Jeżeli jakiemuś gościowi na Nowej Gwinei coś się polepszy (bo np znajdzie lepszą pracę), to w jaki sposób polepszy się AnA?
A jeżlei np Ateista na Amen ukradnie komuś samochód, to temu komuś bez wątpienia się pogorszy, ale Ateiście - polepszy.
Poza tym Ateista na Amen nadal nie odpowiedział na pytania:
1 Czy przed zbudowaniem teleskopu Hubbla nic nie wiedziano o galaktykach i wielkości Wszechświata?
2. Skąd Ateista na Amen wie, że możliwe jest życie poza Ziemią, skoro żadnego takiego życia nie znaleziono?
Cytat: ja poprosiłem wszystkich, jako nowy członek forum, o dobre rady
Nic podobnego. Przyszedł tu Ateista na Amen nie po żadne rady, tylko po to, aby Głosić. Tak jak wszyscy mu podobni przed nim.

