Galahad napisał(a): Wiara zawsze jest oparta na zaufaniu. W końcu to z definicji wynika. A rozum ma wpływ na wolę, więc nie wiem jak można przyjąć na wiarę coś co się z nim nie zgadza.
To se poczytaj Tertuliana. Credo quia absurdum.
Dwa Litry Wody napisał(a): Dokładnie tak. Oznacza to jednak, że wiara w diabła jest wtórna – by uwierzyć w diabła chrześcijanin musi najpierw uwierzyć w prawdziwość przekazu źródła wiedzy o diable. Ale czy z Bogiem nie jest przypadkiem tak samo? W końcu chrześcijanin musi wykazać się zaufaniem do informacji o Bogu, bo przecież z reguły na oczy Go nie widział.
Dobry przykład błędu logicznego petitio principii, w który jest uwikłany każdy teizm bazujący na świętej księdze.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

