No Hitchens(jeden z czterech jeźdzców apokalipsy. Ciekawe czy wiedział skąd w ogóle pochodzi to określenie?) to się znał tak na nauce jak ja na matematyce. Gość nie wiedział nawet gdzie leży Góra Ararat. A czy to podchodzi pod pogardę dla nauki to nie mnie to oceniać, bo ja się na nauce nie znam. Chcę tylko powiedzieć że to nie jedyna wtopa tego pana. Ponadto gość był komunistą. Albo i nawet gorzej bo był wielkim fanem pana Lwa Trockiego. Więc jeżeli tacy ludzie kojarzą się z "awangardą ateizmu" to ateistom należy współczuć
Wykształceni ludzie którzy kojarzą mi się z ateizmem, to np. prof. Dirac, prof. Feynman czy choćby Skłodowska
Wykształceni ludzie którzy kojarzą mi się z ateizmem, to np. prof. Dirac, prof. Feynman czy choćby Skłodowska
