ErgoProxy napisał(a): E no, chłopie. Rozwodzisz się o Bogu, na dodatek przydając Mu jakieś atrybuty, a domagasz się ode mnie Jego definicji? Nie znasz pojęć, jakimi się posługujesz, czy jak?
A w ogóle to ustalmy wreszcie, co postulujesz,, bo na razie wychodzi Ci z tego teoria inteligentnego paraliżowania wolnej woli – że siedzi ten Bog wszechmogący i paluchami non stop w mózgu Osirisa przebiera (i w mózgach siedmiu miliardów jego ewolucyjnych krewniaków też), żeby on, ten Osiris, przypadkiem nie pomyślał czegoś sam z siebie.
Nie ma to jak dowiedzieć się czegoś konkretnego od ErgoProxy. Nauczyłeś się widocznie dobrze omijać przeszkody na pewnym forum

On czy Bóg czy bóg czy cokolwiek zechcesz ma jakieś atrybuty - ja mu ich nie przypisałem tylko czcigodny autorytet KK.
Teoria inteligentnego paraliżowania wolnej woli to niezłe określenie, podoba mi się
Jaka jest Twoja alternatywa? Pisz śmiało i się nie ograniczaj - na tym forum karzącej ręki sprawiedliwości jedynie słusznego katolickiego "Moderatorium" nie uświadczysz

