Takie prymitywne zagrywki jak nazywanie kogoś "ochłapem ludzkim" świadczą o twojej miałkości intelektualnej. Biedakowi brakuje argumentów i musi dać upust swojej, zapewne zaczerpniętej z biblii, moralnej sprawiedliwości. Nie nadstawisz drugiego policzka? Tak się zachowuje dwunastolatek.
Proponuję porzucić belkotlową poetykę i zacząć wyrażać się jasno.
Niech najpierw odpowie ErgoProxy czy na pytanie : czy uważa zmartwychwstanie Jezusa za fakt? Jeśli tak, to na jakiej podstawie? Czy to jest dla niego obiektywna prawda, czy tylko coś w rodzaju wiary w krasnoludki? Jeśli przeskoczymy ten problem to możemy ruszać dalej.
Proponuję porzucić belkotlową poetykę i zacząć wyrażać się jasno.
Niech najpierw odpowie ErgoProxy czy na pytanie : czy uważa zmartwychwstanie Jezusa za fakt? Jeśli tak, to na jakiej podstawie? Czy to jest dla niego obiektywna prawda, czy tylko coś w rodzaju wiary w krasnoludki? Jeśli przeskoczymy ten problem to możemy ruszać dalej.
Quinque napisał(a): Oczywiście a dlaczego miałoby być inaczej? To Kościół Katolicki otrzymał sukcesje apostsolską, to Kościół Katolicki na Synodzie w Kartaginie(397r) rozpoznał/wydał prawidłowy Kanon Pisma. To Kościół Katolicki spisywał księgi. Nawet protestanccy apologeci nie neugują tego faktu. A zakaz tluamczenia Pisma na języki narodowe dotyczył tylko heretyckich przekładów. Katolickie normalnie tłumaczono i byly powszechnie dostepne. Natomiast zabranianio tłumaczenia pisma "na własną zgubę" poza Kościołem Katolickim. Tak jak uczynili to protestanci usuwając siedem ksiąg wtórnokanonicznych. A później Luter Kłócil się ze Zwilingiem o chrzest dzieci, Kalwin wymyślił predestynację itd. I właśnie dlatego Kościół zarabiał tłumaczenia sobie Pisma zgodnie z własną woląI ta atmosfera "wolności " jaką zaserwował KK miała służyć rozwojowi nauki?

