Mam nadzieję, że to ostatni mój offtopowy post. Jeśli Quinque chcesz kontynuować temat III Rzeszy albo rozpadu chrześcijaństwa, zrób to w stosownym temacie, proszę.
Nic nie pisałam o okłamywaniu się KK.
Napisałam o rozpadzie chrześcijaństwa na dwie części. Sądzę po tempie odpowiedzi na mój post, że nawet nie chciało ci się przeczytać artykułu z Wikipedii.
Chcesz dyskutować z faktem rozpadu chrześcijaństwa? Jakieś źródła?
Chrześcijaństwo nie ogranicza się do katolicyzmu. A i w katolicyzmie są jednostki, które zmieniają spojrzenie na homoseksualizm.
https://www.ncronline.org/news/world/ger...y-marriage
To są słowa katolickiego biskupa.
No to przestań wątpić. Znam. A na marginesie - to nie chodzenie do kościoła czyni kogoś chrześcijaninem.
Bardzo proszę, skończ z takim słownictwem, zwłaszcza że sam błądzisz w temacie jak dziecko we mgle.
Napisałeś:
1. III Rzesza propagowała ateizm.
(ja podałam artykuły, że wręcz przeciwnie - wspierała część wyznań/ ruchów religijnych)
(ja napisałam, że zwalczanie jakiejś konkretnej religii nie jest jeszcze propagowaniem ateizmu)
2. III Rzesza zwalczała religijność
To o co ci w końcu chodziło? O propagowanie ateizmu czy zwalczanie którejś z religii? Czytałeś w ogóle linki, które posłałam?
Zaczyna mnie już męczyć ta rozmowa, tym bardziej że jest offtopem. Ja linkuję, szukam źródeł, robię korektę twoich niechlujnych postów, próbuję rozmawiać z luźnymi myślami, które rozrzucasz na prawo i lewo.
Ty wstawiasz posty z błędami, skaczesz od jednej myśli do drugiej, nie czytasz podesłanych materiałów, nie odnosisz się w ogóle do nich, nie podajesz źródeł.
Zacznij nad swoim pisaniem pracować. Podziwiam własną cierpliwość, ale na jakiś czas spasuję - szkoda mojego czasu. Jeśli chcesz, żebym odpowiadała na twoje posty - przyłóż się. Inaczej odpowiadać nie będę - jedynie będę czytać.
EOT (w twoją stronę)
Cytat:Ciekawa teza. Kościół Katolicki okłamał się od... Kościoła Katolickiego.
Nic nie pisałam o okłamywaniu się KK.
Napisałam o rozpadzie chrześcijaństwa na dwie części. Sądzę po tempie odpowiedzi na mój post, że nawet nie chciało ci się przeczytać artykułu z Wikipedii.
Chcesz dyskutować z faktem rozpadu chrześcijaństwa? Jakieś źródła?
Cytat:No to proszę wskazać nauczanie KK które by akceptowało homoseksualizm.
Chrześcijaństwo nie ogranicza się do katolicyzmu. A i w katolicyzmie są jednostki, które zmieniają spojrzenie na homoseksualizm.
https://www.ncronline.org/news/world/ger...y-marriage
Cytat:“I’m not for ‘marriage for all,’ but if two homosexuals enter a same-sex relationship, if they want to take responsibility for each other, then I can bless this mutual responsibility,” he said.
“This is valuable and praiseworthy, even if this bond is not in complete agreement with the church.”
To są słowa katolickiego biskupa.
Cytat:Ciekawe czy zna gejów/lesbijki którzy chodzą do kościołów. Szczerze wątpię
No to przestań wątpić. Znam. A na marginesie - to nie chodzenie do kościoła czyni kogoś chrześcijaninem.
Cytat:znaLezczyni pisze bzdury.
Bardzo proszę, skończ z takim słownictwem, zwłaszcza że sam błądzisz w temacie jak dziecko we mgle.
Napisałeś:
1. III Rzesza propagowała ateizm.
(ja podałam artykuły, że wręcz przeciwnie - wspierała część wyznań/ ruchów religijnych)
(ja napisałam, że zwalczanie jakiejś konkretnej religii nie jest jeszcze propagowaniem ateizmu)
2. III Rzesza zwalczała religijność
To o co ci w końcu chodziło? O propagowanie ateizmu czy zwalczanie którejś z religii? Czytałeś w ogóle linki, które posłałam?
Zaczyna mnie już męczyć ta rozmowa, tym bardziej że jest offtopem. Ja linkuję, szukam źródeł, robię korektę twoich niechlujnych postów, próbuję rozmawiać z luźnymi myślami, które rozrzucasz na prawo i lewo.
Ty wstawiasz posty z błędami, skaczesz od jednej myśli do drugiej, nie czytasz podesłanych materiałów, nie odnosisz się w ogóle do nich, nie podajesz źródeł.
Zacznij nad swoim pisaniem pracować. Podziwiam własną cierpliwość, ale na jakiś czas spasuję - szkoda mojego czasu. Jeśli chcesz, żebym odpowiadała na twoje posty - przyłóż się. Inaczej odpowiadać nie będę - jedynie będę czytać.
EOT (w twoją stronę)
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

